Idealna propozycja na lato: Paletka firmy Zoeva: Sweet Glamour recenzja, zdjęcia, swatche, makijaż (seria paletkowa)


Jakiś czas temu marka Zoeva przedstawiła nam swoją propozycję na sezon
wiosenny i letni, Zoeva Sweet Glamour Collection spring 2017. 






Paleta cieni Zoeva Sweet Glamour od samego początku zachwyca nas swoim designem.
Kartonowe lecz solidnie wykonane opakowanie z magnetycznym zamknięciem swoją kolorystyką 
idealnie odzwierciedla swe wnętrze. 


Cała paletka utrzymana jest w cudownej- subtelnej, pastelowej kolorystyce, a
ich unikatowość jeszcze bardziej przyciąga naszą uwagę. 
Do tego cienie są świetnej jakości i cudownie wpasują się w aktualną 
porę roku.




W środku mamy 10 cieni utrzymanych w pastelowej tonacji, o różnym wykończeniu od matów, poprzez odcienie metaliczne kończąc na tych satynowych.
Pojemność produktu to 10x1.5gr
Koszt na stronie Sephory to 95zł(warto jednak kupić ją ze zniżką 20%)

Kolory matowe mają bardzo miękkie wykończenie i cudownie się rozcierają. 
Bardzo przyjemnie jest na nich pracować, kolory nie zanikają, ani przy dokładaniu nie robią się dziury, można spokojnie budować ich krycie. 

Odcienie z błyskiem mają szorstką i twardą formułę i słabsze nasycenie koloru niemniej jednak
kolor można stopniować dokładając kolejnej warstwy. 
Wyciągniemy z nich wszystko nakładając je
opuszką palca, albo przy pomocy fixera. 





Fuzzy haze- miękki, subtelny biały matowy cień, idealnie nadaje się jako cień bazowy do pozostałych, albo do rozjaśnienia kącika wewnętrznego lub uzyskania cudownego przejścia odcieni. Dobrze rozprowadza się na powiece jednak troszkę się kruszy. 

Phantasy principle- szorstki, ciepły beżowo-złoty odcień o brzoskwiniowych tonach. Posiada metaliczne wykończenie, ale jego nasycenie jest znacznie mniejsze niż poprzedniego. 

Quite realistic- aksamitny, średnio-ciemny o cudownej pigmentacji i matowym wykończeniu. Cudowne brzoskwiniowe zabarwienie z różowymi tonami. Idealnie nadaje się jako kolor przejściowy w załamaniu powieki. 

Object to subject- rozświetlający, satynowy perłowy odcień z dodatkiem fioletu, utrzymany w chłodniejszej tonacji. Cudownie uzupełnia się z następnym cieniem, a mianowicie:

Daydream- masełkowy cień o matowym zakończeniu i kolorze rozmytego fioletu o chłodnej tonacji. Jest cudowny jeżeli chodzi o sposób w jaki się rozciera, jest najmiększy z całej paletki. 








Childhood adaption- chłodny, pastelowy błękitny mat o niezbyt dobrej pigmentacji lecz dający się lekko stopniować. 

Wish fulfilment- delikatny metaliczny o zielonkawym odcieniu cień z przebłyskami złota. Pigmentacja jest dosyć słaba, a w dodatku się kruszy. 

Artistic creation- satynowy odcień złota z lekkimi tonami żółtego o małym połysku.

Profusion- mięciutki, aksamitny odcień brązowej brzoskwini o matowym wykończeniu idealnie nadający się na kolor przejściowy. 

Spirits held desire- satynowy z błyskiem, lekko zgaszony odcień lawendy o dobrej pigmentacji i efekcie wielowymiarowym. 





Czy warto ją kupić?

Kupując ją trzeba sobie zdawać sprawę z tego, że nie jest to paletka wystarczalna, a mianowicie mam na myśli, że nie wykonamy nią samą całego makijażu oka. 
Dlaczego? 
Brakuje nam chociażby jasnego beżowego, matowego odcienia, który posłuży nam 
do oczyszczenia okolicy pod brwią oraz ciemniejszego odcienia do zaznaczenia strony zewnętrznej czy linii rzęs. Jeżeli jak ja "kolekcjonujesz" i kochasz paletki to opłaca się w nią zainwestować, albo gdy potrzebujesz uzupełniającej paletki do neutralnej, którą już posiadasz. 

Czy ja jestem zadowolona? 

Po powyższym opisie można wywnioskować, że moimi całkowitymi ulubieńcami są Daydream, Fuzzy haze, Spirits held desire oraz Childhood adaption jednak ta paletk posiada również słabe cienie takie jak np Wish fulfilment. Ujmę to tak, z tej paletki na co dzień sięgam tylko po biały cień, a reszty nie tykam. 
Dlaczego?

 Ja stawiam zawsze na wyrazisty makijaż oka, a za ich pomocą nie jestem w stanie w pełni tego osiągnąć. Często mieszam je z innymi paletami, albo z cieniami pojedynczymi, żeby makijaż nie był tak mdły i nijaki. 

Komentarze

  1. Podoba mi się:) Przemawiają do mnie pastelowe kolory.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ładne kolorki. Bardzo mi się podobają ;).

    OdpowiedzUsuń
  3. 38 year old Paralegal Brandtr Pedracci, hailing from Frontier enjoys watching movies like Outsiders (Ceddo) and Yo-yoing. Took a trip to Teide National Park and drives a XC60. opublikowane tutaj

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Venita trendy cream ultra- Turquoise Wave i Cosmic Blue

Jesienna propozycja makijażu oka!